Niezależnie czy stoimy w kolejce do sklepu, jedziemy autobusem czy czekamy na odprawę na lotnisku – praktycznie cały czas jesteśmy online. Przeglądamy wiadomości, Social Media, rozmawiamy ze znajomymi i robimy zakupy. Kupujemy nie tylko drobne rzeczy, ale także AGD, elektronikę, meble czy zagraniczne wycieczki. A gdzie kupimy? To zależy… i to nie tylko od oferty czy budżetów marketingowych.
Trwa ładowanie strony…
Internet przyzwyczaił nas do tego, że wszystko mamy na wyciągnięcie ręki, natychmiast. Nie pamiętasz ile kosztuje oglądany ostatnio e-book? Pytasz Google. Widzisz u koleżanki sukienkę, którą chciałabyś mieć? Zaglądasz do sklepu online i masz. A może jakaś egzotyczna wycieczka? Nie ma problemu, porównywarka ofert pokaże Ci gdzie możesz się wybrać w założonym budżecie. Decydujesz się skorzystać, klikasz… i nic.
Trwa ładowanie strony…, niecierpliwisz się, cofnij i wybierasz ofertę konkurencji. Zniecierpliwienie podczas zakupów online pojawia się bardzo szybko a zdecydowanie łatwiej jest opuścić stronę i przejść do konkurencji niż znaleźć siedzibę innego biura podróży, sklepu stacjonarnego… Dlatego właśnie czas ładowania strony jest tak istotny przy planowaniu działań online. Jeśli użytkownik, zachęcony reklamą, zdecyduje się przejść do Twojego sklepu, ale zrezygnuje w oczekiwaniu na załadowanie treści nie dość, że nie kupi produktu, ale też zapamięta złe wrażenie i mniej chętnie zajrzy do niego w przyszłości.
Nawigacja z zamkniętymi oczami.
Zamknij oczy i przywołaj w pamięci stronę sklepu internetowego, który ostatnio odwiedziłeś. Gdzie jest ikonka koszyka? Dokładnie – w prawym górnym rogu, razem z opcją logowania i lupką wyszukiwania. Po lewej na górze nazwa sklepu a pod nią, lub obok – menu nawigacji. A teraz wyobraź sobie, że wchodzisz na stronę, menu widzisz po prawej stronie i rozwija się w lewo – dziwnie prawda? Przebrnąłeś przez to, wrzucasz produkt do koszyka, kierujesz wzrok na górę strony – nie ma. Skanujesz wzrokiem całą stronę i gdzieś pod menu znajdujesz ikonkę koszyka. Udaje Ci się zrobić zakupy, ale nie czujesz się komfortowo. Raczej do tego sklepu nie wrócisz, bo zakupy w nim zajęły Ci zdecydowanie więcej czasu niż u konkurencji. Jeśli różnica w cenie jest niewielka, stwierdzisz, że nie warto. Bo Twój czas też kosztuje.
Mobile rośnie w siłę jako kanał komunikacji.
Aktualnie konsumujemy treści internetowe głównie za pomocą urządzeń mobilnych. Mamy je przy sobie cały czas, możemy więc szukać potrzebnych produktów zawsze, kiedy mamy akurat wolną chwilę. Kiedy jednak szukasz produktu, znajdujesz go w dobrej cenie w sklepie internetowym, przechodzisz na jego stronę a ona nie mieści się na ekranie, wyskakują okna dziwnej wielkości lub nie działają przyciski natychmiast rezygnujesz z zakupu, prawda? Nie tylko dlatego, że nie jest to komfortowe i irytuje (chociaż to też ma ogromne znaczenie), ale także z obawy o sam proces zakupu. Czy okno nie wyskoczy w momencie, kiedy będę chciał zrealizować płatność? Czy uda mi się poprawnie wpisać adres dostaw w tym rozjeżdżającym się formularzu?
Jak pokazuje raport E-commerce w Polsce 2019, już 61% użytkowników kupuje online za pomocą urządzeń mobilnych. Liczba ta stale wzrasta, dlatego tak ważne jest poświęcenie uwagi również wersji mobilnej serwisu, aby użytkownicy mogli komfortowo i bez obaw z niego korzystać.
Podsumowując, Internet daje nam, konsumentom, ogromny wybór. Zarówno produktów, dostawców, jak i opcji zakupu. Dlatego posiadając sklep online trzeba pamiętać nie tylko o kwestiach cen towarów i usług, opcji dostawy, ale skupić się także na odczuciach użytkowników związanych z samym korzystaniem z witryny. Prawidłowo skonstruowana strona, przejrzysta dla użytkownika i nie posiadająca błędów (np., powodujących długie ładowanie treści) stanowi także podstawę dla działań marketingowych.
